Berta - 2008-10-13 19:05:03

Tutaj będziemy rozmawiać na poważne tematy dotyczące sensu życie i nieżycia (być czy nie być). Żadnych żartów i wyśmiewania innych; tutaj ma być tolerancja i zaduma!

Na początek: Jak sądzicie, co dzieje się z człowiekiem po śmierci? Niebo, piekło, czyściec, Kraina Wiecznych Łowów, Nicość, trwanie w Samsarze? Jak sądzicie, czy poza gniciem i zżeraniem przez robaki jest coś jeszcze? Subiektywne wypowiedzi.

ruda - 2008-10-13 19:18:57

Proste: umierasz i rodzisz się potem jako kto inny.

Berta - 2008-10-13 19:24:31

poważnie? Wierzysz w reinkarnacje? Powiedz o tym coś więcej

ruda - 2008-10-13 19:32:58

a co się będe męczyć.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Reinkarnacja
masz:D

xxx - 2008-10-13 20:33:46

cholera.. ja sama nie wiem.
niby w reinkarnację wierzę, bo skąd to całe deja vu (czy jak to się pisze) i jakieś cechy charakterystyczne np dla zwierząt, którymi moglibyśmy akurat byc w poprzednim życiu.
słyszałam też i to ze sprawdzonych źródeł, że po śmierci jest po prostu jakiś inny świat. korytarze, łąki, pomieszczenia itd. może to niebo albo piekło?

sama nie wiem, w co wierzyc. okaże się po śmierci (już niedługo) ;)

asdfghjkl - 2008-10-13 20:56:31

Lipa. Jak umrzesz to juz nic nie bedzie, ludzie to zwykle zwierzeta tylko mają mozg bardziej rozwiniety. tyle:P

xxx - 2008-10-14 12:07:15

aa tam, że nic nie ma to ja w to nie wierze ;p przynajmniej nie chcę wierzyc ;d

ruda - 2008-10-14 13:46:50

No Gośka Ty akurat masz cechy charakterystyczne dla psa ^ Ty wiesz o co chodzi.

xxx - 2008-10-14 20:29:45

nie wiem.. nie dla psa kiełbasa?

miodowa - 2008-10-14 21:03:42

ja wierzę w to, że po śmierci coś jest. nie wykluczam też reinkarnacji. czytałam kiedyś ciekawą książkę na ten temat, właściwie byłam w szoku po jej przeczyatniu. powiem szczerze, że boję się śmierci, boję się tego, że mogę stracic to wszystko co mam tutaj na ziemi, bo życie, potem na pewno jest inne.

berta dziękuję za czynny wkład w forum x)

Berta - 2008-10-15 12:55:24

Ja też wierzę w reinkarnacją, ale nie w zwierzęta. I wcale nie boję się śmierci. Ruda (ktoś Ty do cholery?) - chodziło mi o twoje osobiste odczucia, coś w rodzaju:
Wierzę w reinkarnację, sądzę że żyję na tym świecie od wielu lat, człowiek nie ma duszy, przechodzi tylko jego świadomość,  itp., itd.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Buddyzm
Co sądzicie o buddyźmie? Wiem że w ostatnich latach staje się coraz bardziej popularny (modny?) na świecie, również w naszej klasie (Iza? Jola? Mam rację ;) ). Co myślicie o jego naukach. Mówię tu ściśle o naukach Buddy, nie o buddyźmie jako "religii", raczej system filozoficzny (religia - kontakt człowieka z Bogiem).

xxx - 2008-10-15 13:47:15

nie wiem, czy kiedyś nie przejdę na buddyzm. moim zdaniem najlepsza religia na świecie

miodowa - 2008-10-15 15:49:28

nie wiem czy można nazwac religię "modną", przynajmniej nie wg mnie. ja od dawna interesuję się buddyzmem. to naprawdę najlepsza [jak goś napisała wyżej] i najmądrzejsza religia na świecie.

Berta - 2008-10-15 18:52:55

religia? Ponawiam zapytanie, bo wg mnie to raczej system filozoficzny (Gdzie Bóg? gdzie ofiary? gdzie nabożeństwa?). Modny - na pewno. Słusznie - niekoniecznie. Ludzie strasznie mało wiedzą o buddyźmie. Jakieś takie egzotyczne, coraz popularniejsze na Zachodzie (w przeciwieństwie do chrześcijaństwa - warto podkreślić), że reinkarnacja i posągi spasionego Buddy.

Przechodzenia na buddyzm nie pojmuję. Jeśli przyjmujesz nauki Sidharta Gautamy i czujesz się Jego uczniem to jesteś buddystą. "Chrzest" może być najwyżej jakimś symbolem.

Ja buddystą się czuję.

miodowa - 2008-10-15 22:34:06

ja sama nie wiem. nie zastanawiałam się. w ogóle niepotrafię określic swojego stosunku do wiary. to wymaga skupienia, a to trudne. x)

xxx - 2008-10-16 21:04:45

to suuper. berta, naprawdę aż tak dużo wiesz o buddyźmie?

Berta - 2008-10-17 14:16:39

Dużo? A bo ja wiem? Coś tam wiem, znam podstawowe zasady "wiary", co trzeba czynić aby osiągnąć stan buddy ii staram się stosować.

miodowa - 2008-10-19 15:54:59

poopowiadasz mi kiedys o tym, może na jakimś ognisku, tak, jak mi kiedyś ewangelię opowiadałeś, hah, pamietasz? xD

Berta - 2008-10-20 14:08:06

nie pamiętam :hmm:

A jakie jest Wasze pojęcie Boga? Wierzycie w Coś potężniejszego, nadprzyrodzonego?

Ja w Boga nie wierze. Albo wierze że wszystko jest Bogiem, co na jedno wychodzi. Jak to jest u Was?

miodowa - 2008-10-20 16:52:40

ehh, nie lubię lub nie chcę mi się o tym pisac, ale mogę Wam powiedziec, np. jutro na ognisku ^^

ale w Boga wierzę.

fanabanana - 2008-10-20 17:50:54

W Boga nie wiem czy wierze, raczej nalezę do ludzi o chwiejnej wierze. Nie na zasadzie" Jak trwoga to do boga" (w ogóle nie wierze że Bóg zwróciłby uwaga na problemy personalne a w szczególności takie pierdołowate jak moje)ale ale widząc coś co jest piękne wierze ze przyłożyła do tego rękę jakaś ponadludzka istota, widząc cała resztę nie wierze ze ta istota mogłaby pozwolić na istnienie tego. No. A po śmierci nie wiem co jest. Nie chce wiedzie ani się nad tym zastanawia, będzie niespodzianka:)

Berta - 2008-10-21 12:47:39

kimżeś?

miodowa - 2008-10-21 13:53:51

katarzyną.

fanabanana - 2008-10-22 12:58:31

bingo.

miodowa - 2008-10-23 15:57:55

a wierzycie w duchy?

Yrre - 2008-10-23 16:00:52

Jasne ! ^^

miodowa - 2008-10-23 16:01:38

ale napisz coś więcej o tym :P

Żona Wyklętego - 2008-10-23 16:09:41

Duchy to czwarta materia, powszechnie nazywana duszą. Duchy to dusze, których żywot został przerwany w sposób zły lub wbrew ich woli, bądź istoty nie pozwoliły się przeciągnąć, na drugą stronę-do siedziby Boga. Zostają one w pustce, między dwoma światami(tutaj). Zazwyczaj w miejscach swojej śmierci lub szczególnego przywiązania. Duchy mogą zabierać się z osobą. Czyli jeśli naruszymy "świętość" miejsca tej duszy, możemy ja mieć przez pewien czas za plecami. Niemiłe uczucie. Zazwyczaj jest jednak tak, ze jest w wytyczonym odrąbie(takie granice robią na przykład płoty koło cmentarzy). Nie wiem co jeszcze mam Wam napisać :P

Yrre - 2008-10-23 16:17:41

A no, to bardzo proste. Duchy to zwyczajnie dusze zmarłych, które pałętają się czasem po świecie bo im się nudzi. A tak na serio to pewnie byli ludzie, którzy zginęli jakąś  śmiercią tragiczną albo ktoś ich zamordował i chcą się zemścić....Tak, tak wiem, to bardzo mroczne i straszne, ale z przykrością muszę stwierdzić, że to prawda.

Żona Wyklętego - 2008-10-23 16:19:12

Idę na różaniec :D

miodowa - 2008-10-23 17:31:02

hmm.
żono wyklętego [czyli panno Z. ^^] napisz tutaj coś o Nowym Sączu. ja szukałam w internecie, ale nie mogłam znaleźc nic, żadnych informacji, żadnych zdjęc.

a odczuwłyście keidykolwiek [ty żono wiem, że tak] obecnośc ducha w pobliżu siebie? i nietylko Wy, panowie czy Wy też, hmm?

Żona Wyklętego - 2008-10-23 17:48:26

Ki cholery mam cokolwiek wiedzieć o Nowym Sączu? xD

miodowa - 2008-10-23 19:44:51

albo o Nowym Targu <3 ? haha, bynajmniej o tym szpitalu !

Żona Wyklętego - 2008-10-23 20:23:39

Jutro tam, jadę. Pewno się dowiem czegoś nowego. Poczekajcie do niedzieli, postaram się coś napisać na kacu :p Teraz charakterystyka porównawcza dla Pan N. jest w cenie. -.-

miodowa - 2008-10-23 20:25:12

" Teraz charakterystyka porównawcza dla Pan N." - hmm?

aaa...to czekam do niedzieli. życzę miłego wyjazdu <3

Żona Wyklętego - 2008-10-23 20:29:30

Pani*... choć ja tam nie wiem nic o arabskich kobietach...

Berta - 2008-10-25 16:07:27

Duchów nie ma. Nie istnieje nic takiego jak nasza dusza. Dusza jest tylko innym określeniem świadomości człowieka (stanem umysłu). Po śmierci nasza świadomość odradza się w nowym ciele, a stare ulega degradacji (gniciu). Nie ma nic więcej.

miodowa - 2008-10-26 12:05:35

hmm...

Yrre - 2008-10-27 16:02:27

Noo, Izuś, prosimy o twoją opinię ;p

miodowa - 2008-10-28 16:59:53

brak.

xxx - 2008-10-28 18:47:11

aa.. w dupie to mam.

miodowa - 2008-10-28 18:53:23

nie wiem czemu, ale odetchnęłam jak przeczytałam twój post goś <3

oh la la

www.3gp.pun.pl www.gastronomiauwm.pun.pl www.edumed.pun.pl www.pgs-dm.pun.pl www.ochroniarzesrodowiska.pun.pl